Andżelika.doc
| Andżelika.doc Rozmiar 300 KB |
Pewnego gorącego wieczoru przechadzając się ulicą zobaczyłam kogoś kto zawrócił mi w głowie. Kim był? Średniego wzrostu, muskularnej sylwetce Brunetem o szarych oczach i gorącym spojrzeniu. Bez względu na wszystko zapragnęłam go mieć dla siebie. Szłam za Nim jakieś pół godziny aż wreszcie on zorientował się, że za nim idę. Zwolnił krok po czym zaczął iść w bardziej zawiłe uliczki, o których istnieniu nawet nie wiedziałam
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pltokolno.xlx.pl